Panele tapicerowane do sypialni.

   Nasza sypialnia jest wybitnie mała. Mieści się w niej tylko łóżko, mały stolik nocny i szafa. Nasze potrzeby zaspokaja w stu procentach bo ma przede wszystkim drzwi które można zamknąć przed dziećmi ;). Łóżko ustawione jest w taki sposób, że dotyka bokiem ściany i kontakt z zimną ścianą w środku nocy był bardzo nieprzyjemny. Dlatego wpadłam na pomysł zrobienia paneli tapicerowanych które ocieplą wnętrze.
   Do zrobienia paneli potrzebowałam:
     - płytę osb ( zakupiłam i pocięłam ją na gotowe elementy w jednym z marketów budowlanych)
     - gąbkę ( wybrałam grubą 5 cm. ale teraz widzę że jest trochę za gruba, 2,5 cm w zupełności by           wystarczyło), opcjonalnie klej lub taśmę dwustronną do jej zamocowania,
     - materiał do tapicerowania ( przy okazji znajoma poleciła mi sklep Artmeb- hurtownia tkanin             tapicerskich, bardzo duży wybór tkani na miejscu, dla wymagających też się coś znajdzie                     ale na zamówienie trzeba poczekać kilka dni),
     - zszywacz tapicerski+ odpowiedni zapas zszywek,
     - metr krawiecki,
     - nożyczki, młotek( dobijanie zszywek), obcęgi ( wyciąganie zszywek)
     - klej uniwersalny ( użyłam takiego którym przyklejaliśmy listwy przypodłogowe).

Etap 1: Projekt
       W pierwszym etapie musimy dokładnie zaplanować  jak mają wyglądać nasze panele, dokąd             mają sięgać. Na tym etapie wszystko dokładnie mierzymy.
         Musimy pamiętać o kilku rzeczach:
    - panel z obitym materiałem będzie miał parę milimetrów więcej a przy kilku panelach będą to już      centymetry,
    - moje panele są na ścianie z kaloryferem dlatego potrzebowałam zrobić coś w rodzaju zabudowy      z płyty osb, pamiętajcie o zachowaniu kilku centymetrów odstępu od kaloryfera a także o                    wycięciu odpowiednich otworów które umożliwią Wam np. regulację temperatury,
    - obliczając dokładny wymiar materiału wezcie pod uwagę grubość gąbki i zakładanie materiału.

Etap 2:Realizacja
      Mamy już potrzebne materiały. Teraz na gąbce odrysowujemy nasze pocięte już wcześniej elementy z płyty, powinna mieć taką wielkość jak płyta. Gąbkę za pomocą np. taśmy dwustronnej przyklejamy do płyty i odmierzamy materiał. Tniemy go zawsze w tą samą stronę jeśli tego nie zrobicie elementy mogą się różnić.
      Następnie materiałem powlekamy nasze elementy tak żeby materiał był dobrze napięty. Takerem łapiemy materiał i przybijamy do płyty.
      Gotowe panele smarujemy klejem i przyklejamy do przygotowanej ściany, dociskamy i przytrzymujemy chwilę żeby klej złapał. Gotowe :). Koszt ok 500 zł, czas realizacji 2 dni.

Komentarze

  1. Jakie wymiary mialy panele? Jakiego kleju użyć do przyklejenia do ściany?

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Akurat nigdy nie zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem ale faktycznie może to być bardzo fajna sprawa. Ja zazwyczaj i tak wszystko oddaję do tapicera https://tapicer.warszawa.pl/ ponieważ warto jest nasze rzeczy bardzo dobrze wykonane.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mała sypialnia niestety nie jest łatwa do urządzenia. Jednak można ją ogarnąć z pomocą architekta wnętrz https://projektowanie-wnetrz-online.pl/aranzacje/sypialnia . Widziałam na stronie kilka ciekawych projektów, które wpadły mi w oko i zamierzam jeden dla siebie wybrać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzeba przyznać, że meble tapicerowane są bardzo ładne i ja również bardzo chętnie właśnie lubię coś przy nich porobić. Bardzo podoba mi się to, że w hurtowni tapicerskiej https://hurtownia-akces.pl/ bez problemów właśnie udało mi się niedawno znaleźć te produkty jakich potrzebowałem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty